Polecamy

This post is also available in: enEnglish deDeutsch

Przydatne linki

Kuria Szczecin – www.szczecin.kuria.pl

Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej – www.fatima.szczecin.pl

Dom Pielgrzyma „Totus Tuus” – www.dom-pielgrzyma.szczecin.opoka.org.pl

OPOKA – www.opoka.org.pl

``Chodźmy do Matki Bożej Nieustającej Pomocy``

–to tytuł pierwszej książki o potrzebie odnowienia kultu do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Dlaczego właśnie teraz ?

Rok 2017 jest kolejnym rokiem trzyletnich obchodów Jubileuszu ogłoszonego pod hasłem Matka Nieustającej Pomocy – Ikona Miłości. Jest on związany ze 150 rocznicą przywrócenia do kultu publicznego wizerunku Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Wydarzenie to miało miejsce w Rzymie w kościele pw. Św. Alfonsa Marii Liguoriego na Via Merulana 26 kwietnia 1866 r., a dokonało się przy udziale papieża Piusa IX i tłumów wiernych. Kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy znany jest już od XII wieku, warto więc w okresie Jubileuszu pochylić się nad tajemnicą tej Maryjnej opieki. Zachętą niech będą słowa papieża Jana Pawła II, innych papieży, świętych i zwyczajnych ludzi, którzy w różnym czasie i w różnych miejscach doświadczali i doświadczają pomocy Maryi właśnie przy tym wizerunku, będąc świadkami Jej aktywności.

Pomoc Matki Bożej Nieustającej Pomocy jest nam bardzo potrzebna. Maryja wzywa w obecnym czasie do odnowienia Jej kultu w życiu osobistym i parafialnym oraz odmawiania Nieustannej nowenny. Wynika to najpierw z ogromnych potrzeb świata. Wojny, terroryzm, fale uchodźców, głód, rozbite i zranione małżeństwa i rodziny, dzieci wychowywane bez ojców i matek, swoboda obyczajów, obojętność, brak miłości i przebaczenia i tak zwana cywilizacja śmierci. Właśnie teraz bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy doświadczenia miłości Boga i Jego Matki Maryi. Właśnie teraz, gdy widzimy świat wojujący z Bogiem i z dobrem, które On nam ofiarowuje. Obecnie spotykamy często człowieka zagubionego, samotnego, rozbitego wewnętrznie, smutnego i szukającego szczęścia właśnie tam, gdzie jest zło, niszczące zarówno duszę, jak i ciało.

Ta refleksja jest potrzebna zwłaszcza w czasach, w których żyjemy, aby wzrosło nasze zaufanie do Boga i Jego Matki, abyśmy mogli stać się Jej naśladowcami w gorliwości życia według Bożego zamiaru. Bez tego przemyślenia jesteśmy w jakiś sposób ubożsi w nadziei, niespokojni, osamotnieni, zmęczeni życiem, które się nie spełnia duchowo, lecz ledwo biologicznie. Nasz Zbawiciel powiedział zaś: „Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie i miały je w obfitości” (J 10, 10).

Maryja więc od początku swego życia i życia Kościoła spełnia „nieustającą pomoc”, modląc się za nas jako Matka Pana, Zbawiciela, i przedstawicielka Bożej Miłości do człowieka, podpowiadając z troską i czułością, co mamy czynić, aby doświadczyć realizacji obietnic Bożych, zapisanych w Piśmie Świętym. Patrząc z punktu widzenia naszych potrzeb, wstawia się za nami „nie gardząc w potrzebach naszych” i chroniąc nas „od wszelakich złych przygód”.

Papież Jan Paweł II był wielkim świadkiem wiary, który doceniał udział Maryi w dziejach zbawienia. Doświadczył on na sobie skuteczności Jej wstawiennictwa. Wielokrotnie zachęcał, byśmy zaufali Maryi, a przez Nią Bogu, we wszystkim i do końca. Zachęcał, abyśmy ufnie przychodzili do Tej, która ma władzę rozdawania łaski, jest bowiem wyjątkową osobą, bez reszty oddaną woli miłującego Ojca w niebie. Skoro zaufała do końca we wszystkim, co Jej zesłał Bóg, ma też możliwość pomagania nam w obfitości z upoważnienia Bożego i bez ograniczeń. Jak czytamy w Konstytucji dogmatycznej o kościele Lumen gentium, nr 62: „Albowiem wzięta do nieba, nie zaprzestała tego zbawczego zadania, lecz poprzez wielorakie swoje wstawiennictwo zjednuje nam dary wiecznego zbawienia. Dzięki swej macierzyńskiej miłości opiekuje się braćmi Syna swego, pielgrzymującymi jeszcze i narażonymi na trudy i niebezpieczeństwa, dopóki nie zostaną doprowadzeni do szczęśliwej ojczyzny”.

Maryja ma wszystkie środki i sposoby, aby jak najlepiej temu zaradzić. Nieustanie jest Matką Boga, Królową, Współodkupicielką, Matką naszą. Jest najlepszym i najskuteczniejszym naszym przedstawicielem w niebie i nigdy lepszego nie będzie. Pragnie Ona wyjść naprzeciw naszym duchowym zmaganiom, troszcząc się o jaknajlepsze rozwiązanie wszystkich naszych spraw.

Dlaczego Matka Boża Nieustającej Pomocy?

Tytuł „Nieustająca Pomoc” nie jest tylko jednym z wielu tytułów nadanych Matce Bożej, ale ma szersze znaczenie. Najpierw oznacza wzorową dyspozycyjność Maryi wobec planów Bożych. Przyjmowała Ona po kolei wszystko, czego Bóg dla Niej samej chciał. Stała się bowiem „nieustająco pomocna” najpierw dla realizacji planów Bożych w Jej osobie. Od Zwiastowania – przez macierzyństwo Bożego Syna, przez okres ukrytego życia Zbawiciela i przez czas ujawnienia Jego bóstwa i aktywnej działalności – aż po Krzyż i po kres swego bytu na ziemi. W tym wszystkim okazała wierność i posłuszeństwo Bogu, zdała egzamin wierności, siły cnót i stała się niezwykle pomocna dla Wielkiego Planu Miłosierdzia Bożego, czyli zbawienia człowieka i ludzkości. Zgodnie z życzeniem Jezusa, ujawnionym podczas Męki na Golgocie, została Matką wszystkich ludzi. Niesie „nieustannie pomoc” człowiekowi i światu, aby poznał on Miłość Boga, Jego dobroć, zaufał Mu i otrzymywał Miłosierdzie.

Tak odczytywał Kościół rolę Maryi już od początku. Dlatego tytuł „Matka Boża Nieustającej Pomocy” prawdopodobnie jest jednym z pierwszych tytułów danych Maryi dla podkreślenia jej dyspozycyjności i troski o kondycję życia duchowego człowieka. Odczytanie bogactwa duchowego Maryi nie budzi żadnych wątpliwości. W ikonie MBNP jest zapisana prawda teologiczna o Maryi i powszechne przekonanie ludzi od początku chrześcijaństwa o Jej nadzwyczajnym wstawiennictwie. Jan Paweł II zapewne chciał, byśmy tę prawdę zauważyli i odczytali jej głębię przez osobistą modlitwę przed ikoną i refleksję nad gorliwością Maryi w tym, co czyni dla Boga, co czyni nieustanie dla nas. Ikona i jej nazwa mają nam w tym pomóc.

Można by jeszcze przyjrzeć się innym tytułom Maryi. Jest ich tak wiele. Maryja jest Matką Bożą i ten przywilej, jedyny i niepojęty, wynosi Ją ponad wszystkie stworzenia. Maryja jest Matką Odkupiciela i z tego tytułu jest naszą Współodkupicielką. Stojąc pod Krzyżem płaciła wraz z Chrystusem i w zależności od Niego bólem Swego Niepokalanego Serca cenę Odkupienia. Z tego tytułu ma prawo do każdego człowieka, bo wespół z Jezusem Synem wysłużyła każdemu życie wieczne. Maryja jest Pośredniczką wszystkich łask. Nic nie przychodzi do nas od Boga bez Niej. Syn przekazał Jej wszystko, co zdobył przez Swe zbawcze życie i śmierć. Maryja każdą łaskę może uprosić i każdą, jaką otrzymujemy, uprasza rzeczywiście. Maryja jest Królową Świata, aniołów i ludzi. Posiada nie tylko królewską godność, ale prawdziwą królewską władzę. Jest królową potężną i nic się Jej nie oprze. Bóg Jej niczego nie odmawia, a Ona wie, o co Go prosić. Królowa świata posiada moc nad szatanem. Zły duch lęka się Jej bardziej niż wszystkich aniołów i świętych. Maryja jest także Matką Kościoła i Matką ludzi, bo w znaczeniu duchowym przyjęła nas jako Swoje dzieci pod Krzyżem. Jest Matką Mistycznego Ciała, jego nadprzyrodzonego życia. Bóg przez Nią daje Kościołowi i każdemu z jego członków Swoje życie, przez Nią daje siłę, wzrost i rozwój. Więc Maryja jest i Zwycięska, i Cierpliwie Słuchająca, Pocieszenia i Dobrej Rady… I nie kończy się tu lista tytułów, którymi także obdarowano kościoły i parafie na całym świecie.

Można zaryzykować taką myśl, że jak poszczególne płatki róży zawsze wskazują na piękno róży jako całego kwiatu, mając ten sam zapach i podobny wygląd, i potwierdzają tym piękno i jedność kwiatu, tak wszystkie tytuły Maryi zawierają się w tym jednym tytule Matki Bożej Nieustającej Pomocy, podkreślając nieograniczone możliwości Jej wstawiennictwa w absolutnie każdej sprawie. Maryja nie ma odpoczynku, wytchnienia, urlopu, jakiejś przerwy w pomaganiu, jest ciągle w działaniu, co potwierdzają świadectwa ludzi proszących Ją o pomoc w różnych wiekach na całym świecie.

Kilka słów o ikonie Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Ikona ta jest jednym z najbardziej popularnych obrazów maryjnych. Znają go chrześcijanie i niechrześcijanie na każdym kontynencie i prawdopodobnie we wszystkich krajach świata. Codziennie dziesiątki tysięcy ludzi modlą się przed tym wizerunkiem Maryi i Dzieciątka Jezus. Każdego dnia w wielu krajach zanoszone są prośby i dziękczynienia przed tą ikoną podczas tzw. Nieustannej nowenny.

Dzieje tej Ikony są bardzo burzliwe, a jej pochodzenie nie jest ostatecznie ustalone. Prawdopodobnie powstała ona w XII w., chociaż istnieje pogląd, że powstała kilka wieków wcześniej. Z pewnością została napisana dzięki refleksjom nad tajemnicami zbawienia w atmosferze ciszy, milczenia, modlitwy i postu. Jest anonimowa, bo autor nie wyrażał siebie, ale inspirowany natchnieniami Ducha Świętego przekazał prawdy Boże, przedstawione za pomocą ustalonej dla ikon symboliki. Przez wybrane symbole mają one być czytelne i zrozumiałe w swej treści nawet dla osób niepiśmiennych, asą przeznaczone do medytacji nad prawdami wiary oraz głębokiej refleksyjnej modlitwy.

Ikona ta została wykradziona z Krety i przewieziona do Rzymu; nie chciano jej oddać do kościoła; potem po interwencji Maryi odbierała publiczną cześć przez ponad 300 lat. W czasie wojny napoleońskiej została ukryta w prywatnej kaplicy i zapomniana na 66 lat. Odnaleziono ją, odrestaurowano i umieszczono w kościele św. Alfonsa Marii Liguoriego w Rzymie, który od 150 lat jest centralnym miejscem kultu Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Ikona ta reprezentuje najstarszy sposób przedstawienia Matki Bożej z Dzieciątkiem – jest to tzw. Hodegetria lub Hodigitria – „Wskazująca Drogę” lub „Przewodniczka wskazująca na Chrystusa”. Maryja na tej ikonie zawsze pozostaje Tą, która wskazuje na Jezusa – Zbawiciela. Gdy patrzymy na prawą dłoń Maryi, to widzimy, że nie jest to tylko zwyczajne podanie dłoni dziecku, ale wskazanie na Syna, który jest Zbawicielem. Lewa ręka Maryipodtrzymuje dziecko, przygarnia je, stanowi jakby oparcie tronu, którym jest serce Matki. Ona chce, aby jej Syn miał w Niej oparcie, aby mógł na Niej polegać. Bóg także chce być przyjęty przez człowieka wraz z Jego zbawczym działaniem. On – Jezus – nam się powierza. Najpierw przez swoją Mękę powierza się Bogu Ojcu, a przez Słowo i Eucharystię, przez sakramenty święte – nam. Od nas zależy, czy będzie przyjęty tak, aby inni widzieli żywego Boga w naszym życiu. Mamy go nosić w sercu, jak na tronie i pozwolić Mu działać, zmieniać, uświęcać nasze życie.

Ze strony człowieka trzeba zastanowienia nad wielką tajemnicą stworzenia człowieka i cudem odkupienia. Trzeba zaufania Bogu do końca i naszej zgody na Jego działanie. Maryja daje nam przykład, bo jest ciągle chętna do posłuszeństwa Bogu, do służenia Jemu i ludziom. I mówi: „Zróbcie wszystko cokolwiek (Jezus) wam powie” (J 2, 5). Ona doświadczyła, że posłuszeństwo przynosi pokój i zbawienie w sprawach doczesnych i wiecznych. Rzeczywiście przekonuje się o tym każdy, kto szuka mądrości u Boga.

Potrzeba dziękczynienia.

Drogi Czytelniku, jeśli stwierdzisz, że ta droga przemian i ubogaceń duchowych nie jest dla Ciebie, to przynajmniej pomyśl, ile łask już dostałeś od Jezusa i Maryi? Pomyśl, że Twoja modlitwa za innych jest bardzo potrzebna. Podziękuj przez chwilę za wszystkie te dobra, które wylewają się przez serce Matki Boga dla świata nieustanie od wielu, bardzo wielu wieków, o których pełno jest świadectw w kronikach parafialnych i bibliotekach całego świata. A pewnie o wiele więcej jeszcze jest tych nigdzie niezapisanych, pozostających w rozmyślaniach i wspomnieniach wielu serc.

Niech Maryja, która troszczy się o odnowienie i rozpowszechnienie kultu, Matka Boża Nieustającej Pomocy, da zrozumienie wagi Jej wstawiennictwa i wartości tego nabożeństwa. Niech doświadczenie piękna oraz refleksja nad treścią ikony i tego nabożeństwa stanie się bardziej powszechne. Zapraszajmy naszych znajomych do czerpania z dobrodziejstwa Matki – z Jej nieskończonej dobroci.

Niech apel Wielkiego Świętego Papieża o odnowienie kultu Matki Bożej Nieustającej Pomocy nie pozostanie niezauważony. Niech przyniesie skutek dla tych, za którymi Jan Paweł II nieustanie oręduje. Niech ten apel rozbudzi pragnienie ponownego odmawiania Nieustannej Nowenny, byśmy poczuli się bardziej objęci troskliwymi ramionami Matki. Niech to nabożeństwo odnowi się w Polsce i na świecie, czego życzymy zarówno wszystkim Czytelnikom, jak i sobie, i o to też się módlmy.

Panu Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu, Matce Bożej Nieustającej Pomocy niech będzie nasza wielka wdzięczność za troskę, jaką Niebo roztacza nad nami, dając nam do ręki narzędzia i możliwości wzywania Bożej pomocy, oraz za obfitość Bożego Miłosierdzia, która ciągle szerokim strumieniem łaski spływa na świat.

Książkę o której mowa w tytule można zamówić pod adresem: nowenna.szczecin@gmail.com

Autorzy: Ks. Jacek Skowroński Barbara Zielonka

This post is also available in: enEnglish deDeutsch

polski